Kalendarz Adwentowy

  W sklepach można znaleźć całkiem sporą ilość kalendarzy. Ale są albo drogie, albo mało ciekawe. Pamiętając, że muszę mieć dla moich bąbli podwójną ilość, postanowiłam sama zrobić kalendarz. Zaopatrzyłam się w karton, brystol w kolorze czerwonym i zielonym, papier rysunkowy, torebki śniadaniowe papierowe, sznurek jutowy, dziurkacz, wikol, zszywacz, linijkę, ołówek i nożyczki. Z tego powstało coś takiego:

Dla ciekawskich ;) do środka powsadzałam różne cukierki, czekoladki, lizaki, baloniki, jajka niespodzianki i inne drobne zabawki.

Pudełko na drobiazgi

  Zostało mi fajne zakręcane pudełko po peelingu cukrowym. Stwierdziłam, że fajnie byłoby je wykorzystać na jakieś drobiazgi. Akurat idealnie się złożyło bo dostałam od cioci kilka arkuszy papieru do metody decoupage. Umyłam dokładnie pudełko płynem do mycia naczyń, żeby zmyć resztki oliwki z peelingu, wycięłam odpowiedniej wielkości formy z papieru i zamalowałam krawędź w pokrywce lakierem do paznokci. Papier przykleiłam klejem do decoupage,jak wyschło to 2 razy polakierowałam. I tak oto mam takie fajne puzderko ;)))

Sposób na bransoletki

 Miałam problem. Co zrobić z moimi bransoletkami. W pudełku się nie mieściły. Więc tadaaa... pomysł!!! Miałam  wąską butelkę po likierze i tak wreszcie znalazłam dla niej zastosowanie.
 Co prawda przydałyby się jeszcze ze dwie takie butelki!